W środę odbyła się rozprawa przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-520/21, dotycząca pytania prejudycjalnego zadanego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia. Trybunał Sprawiedliwości ma udzielić odpowiedzi na pytanie, czy w związku z unieważnieniem umowy kredytu jej strony mogą domagać się zapłaty dodatkowych świadczeń. Pytanie to zmierza między innymi do ustalenia, czy banki mogą żądać od kredytobiorców zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału. Z oczywistych względów sprawa budzi duże zainteresowanie wśród frankowiczów.
Środowa rozprawa Trybunału Sprawiedliwości została zamknięta w oczekiwaniu na opinię Rzecznika Generalnego, która zostanie przedstawiona 16 lutego 2023 r. Wyroku Trybunału Sprawiedliwości możemy zatem spodziewać się w przyszłym roku.
Dotychczas sądy krajowe konsekwentnie oddalały żądania banków o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału. Z przebiegu rozprawy przed Trybunałem Sprawiedliwości wynika, że Trybunał orzekać będzie w oparciu o przepisy prawa, bez uwzględnienia zagrożeń dla sektora bankowego w Polsce, na które starał się zwrócić uwagę przewodniczący KNF. Spodziewamy się, że Trybunał Sprawiedliwości w przyszłym roku potwierdzi bezzasadność roszczeń banków o bezumowne korzystanie z kapitału.